piątek, 9 marca 2012

Spotkało mnie miłe zaskoczenie.Pewna kobieta z oddziału,poprosiła mnie na korytarz i wręczyłam mi kopertę,powiedziała,że są pewni ludzie,którzy czytają bloga i kibicują nam.Gdy przeczytali na blogu,że zostałam okradziona i jeszcze musiałam,za lawetę zapłacić,żeby odholować auto do Chrzanowa,postanowili przekazać mi pieniądze na zapłacenie lawety.Nie wiem,co to za osoby,bo życzyły sobie być anonimowe.Chciałam bardzo serdecznie podziękować za pieniążki nieznajomym.Jest to dla mnie miłe zaskoczenie,że tak ludzie przejmują się naszą historią.Naprawdę jest bardzo dużo ludzi dobrych.Pamiętajcie dobro zawsze powraca.DZIĘKUJĘ JESZCZE RAZ.