wtorek, 24 maja 2011

Moi drodzy chciałam wszystkich poinformować, że wyjeżdżamy jutro do Francji ,dostaliśmy telefon, że mamy być w czwartek na miejscu.Wstępnie operacja jest planowana na 31 maja,ale musimy przyjechać wcześniej z powodu wykonania różnych badań. Lekarze nie są w stanie oszacować kwoty całego leczenia, ponieważ wszystko uzależnione jest od przebiegu operacji, czasu hospitalizacji i rehabilitacji .Lekarze podali numer konta, na które mamy wpłacić kaucję 50 tys. euro na rozpoczęcie leczenia Dzięki Waszej pomocy udało nam się uzbierać 55 tysięcy złotych , pozostałą część dała rodzina, dzięki temu  mamy na pierwszą wpłatę.Ale wkrótce będą potrzebne pieniądze na kolejne wpłaty.Prosimy z całego serca o dalszą pomoc, pomóżcie nam wygrać walkę  z tą straszną chorobą.Wierzę, że dzięki Waszej pomocy uda nam się uratować Sandrusię!!!.